Nareszcie jesteśmy w komplecie:) Marta i Monika przyjechały we wtorek, ale z powodu tej papierkowej bieganiny dopiero dziś miałyśmy okazje na spokojnie się spotkać. Jeszcze tylko jutro uzgodnienie planu zajęć z wykładowcami i weekend, a od poniedziałku hardcore :)
Buziaki i dobranoc kochani :)
Ev
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz